Już nie zmarnuję ani chwili, bo dni straconych gorycz znam...

piątek, 2 grudnia 2011

Gorzkie słodkie pocałunki- Krystyna Siesicka

Ostatnio okrutnie tęskno mi do dzieciństwa, tego pozornie beztroskiego czasu, kiedy dopiero zaczynałam kochać książki a o ludziach i tym dziwnym świecie wiedziałam jeszcze niewiele. Jedną z pierwszych książek, które przeczytałam było ' Jezioro osobliwości' Pani Siesickiej. Bardzo chętnie wracam do swoich pierwszych książek. Czytając je po raz kolejny nadal mam takie same odczucia, jak za pierwszym razem. A ta literatura jest po prostu niesłychanie przyjemna. Może dlatego znowu sięgnęłam po dzieło tej niezwykłej autorki... 

  • ' Dla mnie parę groszy to jest dużo groszy.'
  • '.. mówi, ze jestem straszliwie staroświecka, i dzięki Bogu ma rację, jestem.'
  • ' wywieszając w drzwiach enigmatyczną informację 'ZARAZ WRACAM', co zupełnie pozbawione jest sensu, jeżeli nikt nie wie, o której wyszłam.'
  • ' pieniędzy ma jak lodu a rozumu za grosz.'
  • ' w żaden sposób nie mogła polecieć na coś, czego nie ma.'
  • ' wybacz, ale on jest dla mnie taki bardziej niekoniecznie...'
  • ' ja wszystkich kocham średnio, ponieważ tak naprawdę, to dopiero czekam na moją wielką, prawdziwą miłość.'
  • ' przytula mnie czasami, to prawda, ale tylko Ty przytulasz mnie do swojego serca.'
  • ' Jeżeli myślisz, że ja w tej chwili płaczę, zupełnie się nie mylisz, jestem taka samotna.'
  • ' piesek o rasie urozmaiconej'
  • ' udusić go stało się moim skrytym marzeniem.'
  • ' stał z gapowato uchylonymi ustami, a w oczach miał gęstą mgłę.'
  • ' zbiegi okoliczności pchały mi się jak głupie.'
  • ' jedynie Twoja matka potrafi jeszcze wracać do pięknej sztuki epistolarnej i w przystępie nagłej potrzeby, albo ochoty, wysyła do ludzi listy z prawdziwego zdarzenia, pisane osobistym charakterem pisma, z fantazyjnym podpisem ' Marylka', w którym M wygląda pięknie z taką niezliczoną ilością ozdobników i zawijasów. zdumiewające, że w takiej małej literce Ona może aż tyle tego pomieścić.'
  • ' Na jego widok, jak czarodziejka, zawsze staje się wyższa, lżejsza, zabawniejsza, odgarnia, zgarnia i przegarnia włosy, zaczyna się śmiać, może odrobinę głupkowato, ale za to niezwykle wdzięcznie, co wyraźnie zachwyca powalonego nagłym uczuciem Ryśka.'
  • ' Mamo, znajdź mi dobrego adwokata, błagam!'
  • ' On zawsze wie, czego za nic nie powinien powiedzieć.'
  • ' ciągle jeszcze jest tak wielką admiratorką groteski i nawet jeżeli życie przynosi jej nie zawsze najszczęśliwsze doznania, to Ona potrafi mówić o tym żartobliwie, patrząc z przymrużeniem oka nie tylko na nas wszystkich, ale i na siebie.'
  • ' nie wiadomo co o Niej myśleć, daje się kochać, reszta umyka.'
  • ' takie drobne sformułowania, które mogą niczego nie oznaczać, jednocześnie mam wrażenie, ze ona jednak coś oznaczają.'
  • ' Najgorsza jest niewiedza, bo ona budzi wyobraźnię, i to zawsze w złym kierunku, bardzo często zupełnie błędnym.'

Lektura w sam raz na małe przeziębienie.

1 komentarz:

  1. Właśnie zaczęłam ją czytać :) Mam nadzieję, że żadną przeszkodą nie będzie to, że prędzej widziałam już film. Który bardzo mi się podobał :)
    Mi bardzo tęskno do czasów dzieciństwa.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń