- ' ametystowe wieczory i noce szalejących wiatrów'
- ' Istniały wiec dwa miasta: jedno radosne i przez sześć miesięcy pękające w szwach od tłumów, kiedy w porcie stały galeony, i drugie, sennie oczekujące ich przypłynięcia przez resztę roku.'
- ' Był wielki, o lśniącej, foczej skórze, miał tors pokryty kędzierzawymi włosami, wąskie biodra, smukłe nogi i delikatne, na przekór swemu zajęciu, dłonie.'
- ' Nie ma lekarstwa, które wyleczyłoby z tego, czego nie leczy szczęście.'
- ' Żaden wariat nie jest wariatem, jeśli przyjmiemy jego racje.'
- ' Żyję przerażony tym, że żyję.'
- ' .. miała urok nieznanej dotąd przygody.'
- ' Pasaty przestały już wiać i noc była upalna.'
- ' Nigdy nie traci się wiary całkowicie. Zawsze pozostają wątpliwości.'
- ' (...) obdarzone sobie tylko właściwym poczuciem rozsądku, dzięki któremu mogły bez przeszkód żeglować pośród trafunków rzeczywistości.'
- ' Najmniejsza i najzwyklejsza rzecz obdarzona była w jej mniemaniu czymś nadprzyrodzonym.'
- ' Nic bardzie użytecznego nad wątpliwość w odpowiednim czasie.'
- ' .. miłość jest uczuciem wbrew naturze, że skazuje dwoje obcych sobie ludzi na nieszczęsne i niezdrowe uzależnienie, tym ulotniejsze, im bardziej intensywne.'
...skąpanej we łzach...