Już nie zmarnuję ani chwili, bo dni straconych gorycz znam...

środa, 5 lutego 2014

Tatiana i Aleksander - Paulina Simons

Książka wciągająca, niestety uboga w 'złote myśli'...
A może po prostu aż tak mnie wciągnęła, że już nie skupiałam się na tym, aby coś zaznaczyć? :)


  • 'Czy morfina może ukoić ból serca?'
  • 'Nauka może zmierzyć długość naszego snu, ale czy może nam powiedzieć, o czym śniliśmy? Potrafi zaobserwować nasze reakcje, stwierdzi, że śmialiśmy się, wykrzywialiśmy lub płakaliśmy, ale czy potrafi powiedzieć, co kryje się w naszej głowie? Potrafi się zajmować tylko tym, co widać, co można dotknąć. Nie potrafi wskoczyć do mojej głowy ani do waszej. Jak więc może stwierdzić, czy Bóg istnieje, czy nie? Nie potrafi przecież nawet powiedzieć mi, o czym myślicie, a czytam w was teraz jak w otwartej książce.'
  • 'Idziemy przez świat samotnie, ale jeśli mamy szczęście, to przez jedna chwilę  należymy do kogoś i ta jedna chwila pozwala nam przetrwać całe wypełnione samotnością życie.'

wtorek, 28 stycznia 2014

Wszystkie marzenia świata- Theresa Revay

Kto czyta- żyje wielokrotnie.
Ileż już razy mieszkałam w Paryżu? ach...


Wszystkie marzenia świata- Theresa Revay
kontynuacja "Białej wilczycy"


  • 'Czy nieobecność nie jest formą zdrady?'
  • 'Niektóre miłości są jak rany.  Każdy, najmniejszy nawet zarys wspomnienia rozrywa stare blizny.'
  • 'Po czym poznać, że przyjaźń przeradza się w coś innego? Szybszy puls, dreszcze, spojrzenie, które już nie ślizga się po drugiej osobie, lecz ją przenika, żeby dotrzeć do tego, co skrywane najgłębiej? za sprawą dziwnej alchemii to, co było dotąd zwyczajnym przywiązaniem, staje się nagle gorące i nieuchronne...'
  • 'Czasem to własnie kobiety podejmują decyzje, bo gesty, które mogą zaważyć na całym późniejszym życiu, wymagają kobiecej brawury i szalonej odwagi.'
  • 'strach czyni ludzi egoistami'
  • 'Nieszczęście lubi, gdy mu nadskakiwać. Ja wolę pluć mu w twarz.'
  •  'Chłopczyk jęknął, poruszył rączkami. Z jakim niewidzialnym wrogiem walczył? Czy w jego wieku można mieć koszmary? A może złe sny przychodzą z czasem, rodzą się z uporczywego braku, z dotkliwego głodu, mokrej, drażniącej ciało pieluchy, z zimna? Na początku życia kierujemy się tylko odczuciami, możemy wrzeszczeć i nikt nas za to nie gani, przeciwnie, wszyscy uśmiechają się z rozczuleniem, jakby nasz gniew był równie uroczy, jak i słuszny. Oznaka dobrego zdrowia. Inteligencji. W tym wieku zostają nam wybaczone wszystkie grzechy: gniew, łakomstwo, niecierpliwość...'
  • 'poczuła się nagle lekka, przezroczysta, złożona wyłącznie z wiatru i zawrotów głowy.'
  • 'Mężczyźni reagują dopiero wtedy, gdy zostają postawieni pod ścianą. Tylko kobiety mają siłę, by być przewidujące. Niepokój o jutro jest ich  drugą naturą.'
  • 'Czy wybór lektury nie zdradza osobowości czytającego?'
  • 'dlaczego miłość miałaby zawsze walką? Czy uczucia nie moga być harmonijne? Prostsze?'
  • 'miłość czyni z nas egoistów'

piątek, 4 października 2013

Biała Wilczyca- Theresa Revay

Dawno nie czytałam tak rewelacyjnej ksiażki!!
Cytaty uchylają tylko rąbka tajemnicy. Ale tak na prawdę to tylko niewielka część całości. Wbrew pozorom nie jest to książka tylko o milości. Jest to historia o rewolucji, emigracji, próbie przeżycia, przywiązaniu do najbliższych, śmierci, cierpieniu, wyborach, niespodzewanych obrotach sytuacji, wojnie i dopiero o miłości.
 Polecam, ta pozycja jest warta zainteresowania.


  • 'Płacz był luksusem, na ktory nie mogła sobie pozwolić.'
  • '- Skąd ten pospiech? Chyba nie jesteś w ciąży?   - A jak myślisz, dlaczego ludzie się pobierają? Kocham go, to wszystko. Czy to nie najlepszy  powód na świecie?'
  • 'Czasem los stawia nas na rozstaju dróg i wtedy wszystko jest mozliwe.'
  • 'Gdy dwoje ludzi poząda się wzajemnie, rozpoznaja się natychmiast. Ich ciała zaczynają nagle płonąć z ochoty i wszystko, co ich dzieli, staje się nie do zniesienia. To chwila zawieszenia- rozgorączkowana, wspaniała i straszna jednocześnie. Pragną siebie nawzajem bez reszty, natychmiast, pragna absolutnego oddania. Pocałunki w takich chwilach sa jak gwałtowne ukąszenia, bo chce sie drugą osobę posiąść i objąć, ogarnąć, poczynając od twarzy, od ust, chce się poznać smak skóry, ktorej nie można się oprzeć, odkryć jej wyjątkowy zapach, woń ciała, jednocześnie w tej samej chwili pojawia się cos jakby obawa, jakaś bezładna udręka, i w żyłach szybciej krąży krew.'
  • 'Potrzeba pewnej zuchwałości, zeby uznać kolejne etapy swojego życia, nazwać swoje zwyciąstwa i przyjać do wiadomosci porażki. Życie kształtuje nas cięciami miecza.'
  • 'Nauczyłam się już, że miłość to rzecz znacznie bardziej złożona, niż to sobie wyobrażamy jako bardzo młodzi idealiści.'
  • 'Życie przynosi nam oczywiste odpowiedzi. Nie potrzebujemy czasu do namyslu, żeby zareagować. Wystarczy kierować się intuicją, tą mieszanką przeczuć i porywów serca.  Jednak czasem potrzeba sporej odwagi, żeby zaakceptować prawdę, bo może onazmienić bieg życia, a każde rewolucja- choć ekscytująca- bywa także i straszna.'
  • 'Miłość mężczyzny jest czyms wspaniałym i strasznym, bo nosi w sobie całą cierpkość nadziei, rany z dziecinstwa, jarzmo przeszłości, zdrady i niespełnione marzenia, i wszystkie ułudy, spojrzenie w przyszłość i pewność.'
  • 'Dawanie miłości jest aktem wiary, przyjęcie jej- aktem brawury, bo trzeba wyrzec się cząstki siebie samego i przystac na opuszczenie gardy- tak by dopuścić do siebie coś, co jest nam obce, choć zdawało nam się, że się w tym rozpoznajemy.'
  • 'Ze zdumieniem zdal sobie sprawę, że kocha Ksenię niezależnie od jej powsciągliwości, od jej milczenia, że kocha ją dla niej samej, a nie dla siebie, i ogrom jego miłosci niemal go przeraził, bo dotąd jedyna rzeczą, jakiej szukał w życiu, była beztroska.'
  • 'Czasem jeden gest jest wart więcej niż wszystkie słowa świata.'
  • 'Tęsknota sprawiała mu fizyczny ból, zapierała dech w piersiach. Była jak otwarta rana. Jak kwas, ktory żarł go dniem i nocą, gdy dopadały go bezlitosne, pełne szczegolów wspomnienia.'
  • 'Cierpienie wyrabia charakter i zamiast doprowadzic czlowieka do szaleństwa czyni go bardziej pokornym.'
  • 'Nic nie przywraca tak dobrze adziei jak wódka.'

niedziela, 22 września 2013

nowe hobby.

Znalazłam nowe hobby.
Ponieważ umysł mam cały czas czymś zajęty, ciężko jest mi się skupić na czytaniu książek. Co nie znaczy, że nie czytam. Bynajmniej. Czytam. Tylko w zwolnionym tempie..
Za to znalazłam coś, co mnie relaksuje i uwalnia mój umysł od ciężarów. Próbuję sobie tworzyć biżuterię. Obracam się troszkę w koralikach, troszkę w kamieniach ozdobnych, a ostatnio nawet w drewnie. I drewno jakoś szczególnie przypadło mi do gustu. Widocznie, nie tylko mi, skoro pierwszy komplet znalazł już włascicielkę ;)

środa, 8 maja 2013

"Paryż, mój słodki" Amy Thomas

Naprawdę nie wiem jak ująć wszystko to, co mi się w głowie kotłuje. Ostatnio nie czytam zbyt wiele. Życie toczy się w zatrważającym tępie, przeszłam przez szereg znaczacych zmian, dlatego wybieram książki lekkie- dla relaksu, na odstresowanie.. Dlatego to już kolejna książka, kolejna powieść, której akcja toczy się w Paryżu, mieście do którego chciałabym zawsze wracać. (Tylko dlaczego w poprzednich książkach nie zaznaczyłam żadnych cytatów, hm? )
"Paryż, mój słodki" to naprawdę przyjemna książka i spełniała rolę odprężania mnie jak należy do czasu... do czasu aż zaczęła mnie dlażnić. Czemu dlażnić? Z prostej przyczyny. Od mniej wiecej połowy objętości ksiażki jej treść zaczyna się powtarzać, staje się po prostu nudna.. Rozumiem rozterkę bohaterki- Paryż czy Nowy Jork, ale żeby tak w kółko i w kółko i tak do znudzenia? To nie na moje nerwy ;) Trzeba jednak przyznać, że czytając o tych wszystkich slodkościach i pysznostkach nie da się ich nie spróbować. Poza tym treść inspiruje do eksperymentów kulinarnych- polecam tartę Tatin, przepisów znajdziecie mnóstwo w internecie, smacznego :)


  • "Dziewięć na dziesięć osób mówi, że uwielbia czekoladę. Dziesiąta kłamie." <Anthelme Brillat-Savarin>
  • "Szukamy odpowiedzi. Głowimy się nad znaczeniem otaczającego nas świata. Potykamy się, a potem szybujemy. A jeśli los się do nas uśmiechnie, wyjeżdżamy na jakiś czas do Paryża."
  • "Czekolady nigdy nie jest za wiele."

środa, 12 grudnia 2012

Sto dni po ślubie- Emily Giffin

Książkę tą czytałam.. hm.. 4 lata? Tak pi razy oko. Zachęciła mnie recenzja, kupiłam, szybko zabrałam się do czytania i.. równie szybko się zniechęciłam. Brałam ja do ręki tylko wtedy, kiedy już naprawdę nie miałam co czytać, a rzucałam w kąt, kiedy tylko widziałam coś ciekawszego. Doczytałam ją, bo nie lubię nie kończyć rozpoczętych książek. 
Historia zawiera w sobie mnóstwo elementów, do których czuję szczerą niechęć. Podążanie za sławą, obłuda, sztuczna słodycz, pozorna perfekcja, egoizm, pogarda dla inności i udawanie.. udawanie przyjaźni, zainteresowania, życzliwości, sympatii, udawanie, że wszystko jest w porządku, udawanie.. życia. A w tym wszystkim niegłupia dziewczyna, indywidualistka, młoda mężatka, okrutnie zagubiona. Rozerwana miedzy dobrym, kochającym mężem a intrygującym byłym chłopakiem, który ją po prostu zostawił. Rozerwana między plażą a górami. Rozerwana między spokojnym, choć nie idealnym życiem (a które jest idealne?), a szaleństwem niepewnym swej przyszłości, którego konsekwencje będą katastroficzne. Szczęśliwa kobieta, jakby mogło się wydawać, spełniona na wielu płaszczyznach życia, zaczyna się dusić w sytuacji pod wpływem wiecznego chłopca, niezdolnego do głębszych uczuć, do poważnego związku, do miłości innej niż miłość własna. 
Nie podoba mi się to.
To tylko książka.
Ale ja książki strasznie przeżywam. Od razu się utożsamiam z jednym z bohaterów i patrzę jego oczami. I się załamuję. Rozumiem, że życie bywa ciężkie, że nie zawsze jest tak, jak nam pasuje. Ja rozumiem, że nie przepada się za rodzicami męża, rodzeństwem męża, znajomymi męża. Ale to nie powód, żeby męża zostawić. W końcu za niego wyszłaś. I powiedz mi, że nie z miłości.
Jestem pewna, ze moja krytyka wynika z moich wewnętrznych zasad wypisanych na moim sercu. Emocje są dodatkowo wzmocnione, bo i ja jestem "o krok" od własnego ślubu. Wiem, nie jestem obiektywna. Nie wstydzę się tego. A bohaterkę usprawiedliwiam tak: śmierć matki wycisnęła na niej swoje piętno. Nie potrafi sobie radzić z niektórymi emocjami, bo brak jej matczynej miłości, akceptacji, wsparcia. Zbyt wcześnie musiała stać się dorosła, żeby sobie ze wszystkim dzielnie radzić. Nic dziwnego, ze miewa chwile słabości. Dobrze, że koniec końców dochodzi do dobrych wniosków i podejmuje dobre decyzje (dobre w mojej subiektywnej ocenie).
Książka typowo amerykańska. Oceńcie sami. 
  • '..niewiele jest rzeczy gorszych niż facet, który nie zna swego miejsca.'
  • 'Miłość to rzeczownik oznaczający zobowiązanie.'
  • '..nie jest równie łatwo kochać człowieka bogatego i biednego.'
  • '..miłość to suma wyborów, siła zaangażowania, więzi, które trzymają nas razem.'

niedziela, 9 grudnia 2012

'Samotny mężczyzna' - Christopher Isherwood

Długo zwlekałam z przeczytaniem tej książki. Leżała i spokojnie czekała aż zdecyduję się po nią sięgnąć. Postanowiłam zaryzykować i nie żałuję, choć nadal traktuję ją z rezerwą. Niemniej jednak jestem pod wrażeniem toku myśli egzystencjalnej, filozoficznej, zabarwionej furią, samotnością, nieszczęściem a także nienawiścią do pustki, która wypełnia świat. Autor precyzyjnie maluje emocje, w których, niczym w lustrze odbijają się nasze własne. Nie sposób się oderwać.

  • 'Każda nienawiść ma jakąś przyczynę..'
  • 'Czy sądzicie, że ludzie stają się gorsi, jeśli ich kochać? Dobrze wiecie, że nie. Więc dlaczego mieliby szlachetnieć, kiedy się ich nienawidzi? Kiedy jesteście prześladowanie, nienawidzicie tego, co ktoś wam wyrządza, nienawidzicie ludzi, którzy to czynią, słowem żyjecie w świecie nienawiści. Do tego stopnia, że nie rozpoznalibyście miłości, gdyby się wam przydarzyła! Podejrzewalibyście ją! Uważalibyście, że coś się za tym kryje, jakiś inny motyw, jakaś pułapka..'
  • 'Rzadko zdarza się spotkać człowieka, który by umiał zadawać właściwe pytania. Na ogół ludzie nie są aż tak ciekawi odpowiedzi..'
  • 'To, co było najgorsze we wszystkich poprzednich kryzysach to lęk przed unicestwieniem. Teraz stoimy wobec jeszcze okropniejszego lęku, a mianowicie lęku przed przetrwaniem. Przed przetrwaniem i życiem w epoce gruzów.'
  • 'Przeszłość to coś, czego już nie ma.'
  • 'Czy kobiety nigdy nie zaprzestaną prób? Nie. Ale też, ponieważ nie przestają, nauczyły się przegrywać.'
  • 'Przyszłość- w niej tkwi śmierć.'
  • 'wstręt do teraźniejszości'
  • 'Czemu te nasze poplątane życia mają służyć? Czy mamy je spędzić na rozpoznawaniu się nawzajem z przewodnikiem w ręku, jak turyści w galerii portretów? Czy może mamy oczekiwać na jakiś sygnał, choćby zniekształcony, zanim będzie za późno?'
  • 'To, co wiem, równa się temu, czym jestem. Jestem książką, którą musisz przeczytać. Książka sama ci się nie przeczyta. Ona nawet nie wie o czym jest. I ja nie wiem, o czym jestem... Ty mógłbyś wiedzieć, o czym jestem. Mógłbyś. Ale ci na tym nie zależy.'

' - Jak Pan sądzi, czy doświadczenie naprawdę tak się przydaje?
- Jakiego rodzaju doświadczenie masz na myśli?
-No... miejsca, które się zwiedziło, ludzie, jakich się poznało. Sytuacje, przez które się przebrnęło i teraz wiadomo, jak sobie radzić, kiedy się powtórzą. Wszystko to, co ma sprawić, że na starość człowiek będzie mądrzejszy.
-Coś ci powiem, Kenny. Nie mogę odpowiadać za innych, ale jeśli o mnie chodzi, to wcale nie zmądrzałem. Oczywiście, to i owo mi się przydarzyło i jak zdarza mi się po raz kolejny, mówię sobie "To znowu to". Ale to mi wcale nie pomaga. Moim zdaniem ja osobiście staję się coraz głupszy, głupszy i głupszy- taka jest prawda.'