Już nie zmarnuję ani chwili, bo dni straconych gorycz znam...

niedziela, 22 września 2013

nowe hobby.

Znalazłam nowe hobby.
Ponieważ umysł mam cały czas czymś zajęty, ciężko jest mi się skupić na czytaniu książek. Co nie znaczy, że nie czytam. Bynajmniej. Czytam. Tylko w zwolnionym tempie..
Za to znalazłam coś, co mnie relaksuje i uwalnia mój umysł od ciężarów. Próbuję sobie tworzyć biżuterię. Obracam się troszkę w koralikach, troszkę w kamieniach ozdobnych, a ostatnio nawet w drewnie. I drewno jakoś szczególnie przypadło mi do gustu. Widocznie, nie tylko mi, skoro pierwszy komplet znalazł już włascicielkę ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz